Dzisiejszy dzień strasznie mnie zaskakuje. Pogoda zmienia się non-stop! Najpierw było gorąco jak w lecie, potem zaczęło grzmieć, potem trochę pokropiło, znów zaczęło mocno grzać, a następnie wyszły chmury z zachodu i myślałam, że będzie burza... Potem znowu padało, znowu się rozpogodziło i tak znowu. Aktualnie wyszło słońce.
Znacznie inaczej niż z pogodą było z dzisiejszym meczem. 3 finałowy mecz fazy play off na Podpromiu w Rzeszowie był tylko i jedynie po jednej stronie- Asseco Resovii! Co jak co, ale przyznam, że nie spodziewałam się takiego zdecydowanego zwycięstwa Sovii! Jutro też chcę, ale trochę dłuższego!
Oprawa na trybunach też była zarąbista! Te flagi wyglądały bombowo!
Bardzo się ciesze, że PolsatSport prowadzi jeszcze pomeczowe studio. Po nieco krótkim meczu obejrzałam jeszcze kilka wywiadów (z Grzegorzem Pilarzem, Alehem Achremem, Krzysztofem Ignaczakiem, Andreą Anastasi, Danielem Castellanim, Andrzejem Kowalem i kibicką Resovii- niektóre z tych wywiadów obejrzałam PRZED meczem).
Pomysłowość KK Resovii po prostu mnie zadziwia!:) A mianowicie Mr Wanio dostał od KK topór...;)
No to do jutra! Ja biorę się za kontynuację swojego opowiadania. Naszła mnie wena. A potem spadam brać się za naukę. Trzeba jakoś się wyrobić przed jutrem, gdyż... Jutro to w głowie będzie MECZ!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz