MISTRZ, MISTRZ RESOVIA!

Witam was z bardzo miłym humorkiem, a jednocześnie strasznie zrąbanym...
Radość jest taka (okropna!!!), bo nasz MISTRZ, MISTRZ obronił tytuł. Smutek jest z powodu prostego- do Rzeszowa mam zaledwie 20km, a niestety nie mogę być teraz na rynku i czekać na naszych mistrzów. Powody? Brak transportu. Znajomi z TT proponowali mi żebym pojechała na rowerze, ale chociażbym chciała, to nie trafię. Niby mam blisko, a nie znam Rzeszowa! To okropne, będę musiała to nadrobić.
W rano jeszcze wmawiałam sobie, że w przyszłym sezonie sobie to odrobię. Ale ja nie chcę, ja chcę dzisiaj, zobaczyć ich ucieszone twarze... Tylko tyle.
Chcę po prostu przeżyć niesamowitą euforię razem z wami, kibicami. Ale niestety nie mogę tego spełnić, gdyż ponieważ mój ojciec jest zdania, że będzie za dużo ludzi i.. No i tyle, basta, nie pojedziemy. Agrrr, ja chcę znajomych którzy kochają siatkówkę!!!

Kto jest/był na rynku, proszę o relację (najlepiej szeroką) w komentarzu, będzie mi bardzo miło:).

Oglądam końcówkę i dalej nie wierzę... Ryczę po prostu. Ze smutku, że dzisiaj nie będę się mogła cieszyć, a jednocześnie cieszę się drugi raz. http://www.siatkarskaligatv.pl/video,id,2858.html
Pamiętam dobrze, jak po drugim secie mój tata powiedział "Aaa to przejebią i będzie srebro na pewno!", a ja na to: "Nawet nie wiesz jak im na tym złocie zależy. Na pewno się zmobilizują jak zawsze i mistrz zostanie w Rzeszowie". I sprawdziło się♥
WIEM, ŻE MAŁO OSÓB TU WCHODZI, NAWET ŻADEN SIATKARZ TEGO NA OCZY NIE ZOBACZY, ALE MUSZĘ WYZNAĆ, ŻE KOCHAM WAS CHŁOPAKI NO! I nie mogę przeżyć, że Zibi odchodzi:c Ale o tym w przyszłym tygodniu.

Bye, bye! (ja chcę na rynek...)